wtorek, 9 września 2014

Parkowe wariacje

Tym razem po dłuższej przerwie. Co nie znaczy, że nic fotograficznego nie robię - owszem robię i robię zaleglości, bo zajęłam się pisaniem pracy dyplomowej i w wolnych chwilach tylko to mnie pochłania. Ale w przypadku tej sesji to juz byłoby niehonorowo dłużej czekać na zrealizowanie jej. Bo od paru miesięcy się przymierzaliśmy na sesję-podziękowanie ;) A jak było? Fantastycznie! Sami zobaczcie!
























1 komentarz: