wtorek, 27 listopada 2012

po złotej jesieni zostały tylko wspomnienia...

Nie to, że nie lubię zimy, ale takie niezdecydowanie pogodowe - kiedy nie ma mrozów i liści już na drzewach a do tego wiatr i deszcz nie szczędzi okien-  wprawia mnie to w jakąś melancholię. I całe wielkie szczęście ktoś wymyślił, że najbardziej świetliste święto w roku przypada właśnie w półmrokach ;)
A tu chwila wspomnień sprzed paru tygodni:
















1 komentarz:

  1. Witaj Moniu. Ostatnie zdjęcia Młodej Fotomodelki są super,co najważniejsze naturalne. Ściskam Was mocno. Buziaczki. Ciocia Bogda.

    OdpowiedzUsuń