Nie to, że nie lubię zimy, ale takie niezdecydowanie pogodowe - kiedy nie ma mrozów i liści już na drzewach a do tego wiatr i deszcz nie szczędzi okien- wprawia mnie to w jakąś melancholię. I całe wielkie szczęście ktoś wymyślił, że najbardziej świetliste święto w roku przypada właśnie w półmrokach ;)
A tu chwila wspomnień sprzed paru tygodni:
Witaj Moniu. Ostatnie zdjęcia Młodej Fotomodelki są super,co najważniejsze naturalne. Ściskam Was mocno. Buziaczki. Ciocia Bogda.
OdpowiedzUsuń