środa, 30 maja 2012

Piraci wciąż istnieją ;)

Kochani 'Oglądacze'! Dziś podzielę się z Wami efektami zabawy w piratów ze statkiem, który same wykonałyśmy ;)  Dodatkowo dorzucam kilka ciasnych portretów Nadii i mojego półrocznego chrześniaczka Maksia.









































































































































































































1 komentarz:

  1. Widzę Hortulus w odwiedzinach :)
    Mój mąż tam pracuje :P m.in. jako fotograf :)

    A ostatnie foty świetne... ale ta z lunetą w Twoich dłoniach - the best :)

    OdpowiedzUsuń